Lubimy to!

images-png10
indeks7
Szewczyk szedł między wielkimi stawami i zobaczył pływające po wodzie kaczki cyraneczki. Kaczki spłoszyły się na jego widok. Wiedziały, że często myśliwi przychodzili nad te stawy i strzelali do kaczek. Dratewka uspokoił kaczki, wyjął chleb i zaczął je karmić. Powiedział, że chciał tylko popatrzeć na nie, ponieważ są pięknymi ptakami. Kaczki podziękowały szewczykowi za chleb. Piękny kaczor wypłynął przed stado i obiecał, że gdy tylko szewczyk będzie w potrzebie, na pewno kaczki przyjdą mu z pomocą.
Czy dotrzymały obietnicy?

Dodaj komentarz